FAQ
Najczęściej zadawane pytanie
Poniżej znajdują się pytania, które zadawaliście nam najczęściej oraz te, które przyszły nam do głowy ;)
Jeżeli poniżej nie znaleźliście odpowiedzi na nurtujące Was kwestie, to koniecznie się odezwijcie i dodamy kolejne pytania i odpowiedzi :)
Zapraszamy do lektury :D
Rezerwacje odbywają się internetowo poprzez system dostępny na naszej stronie internetowej - KLIK
Tak, wystarczy podać dane jednego dziecka, a następnie wybrać kolejne miejsce i podać dane drugiego dziecka i dopiero wtedy przejść w procesie rezerwacji dalej
Nie i naprawdę nie :)
Dziecka: imię, nazwisko, pesel, adres zamieszkania i rodzica: imię, nazwisko, adres, numer telefonu, adres e-mail
Tak, na podany podczas rezerwacji adres mailowy przyjdzie wiadomość z potwierdzeniem rezerwacji oraz linkiem (nazywanym dalej linkiem rezerwacyjnym). Po kliknięciu w link pojawi się znajome okienko - to okienko było ostatnim krokiem w procesie rezerwacji. Co można zrobić z tego poziomu? Pobrać spersonalizowaną umowę, dokonać płatności, sprawdzić czy karta kolonijna już do nas dotarła. Warto zachować tego maila na swojej skrzynce :)
Koniec świata ;) Piszecie do nas maila i podajecie co i na co mamy poprawić – pyk, załatwione ;)
Pewnie, o ile oczywiście na turnusie, na który chcecie się przenieść będą miejsca. Gdy nie ma miejsca na preferowanym turnusie, to wpisujemy sobie uwagi na liście rezerwowych i czasem znajduje się ktoś chętny na wymianę „międzyturnusową”.
Będziemy się starać, ale nic nie obiecujemy – prowadzimy listę rezerwowych i wtedy, gdy ktoś rezygnuje ze swojego miejsca na turnusie, to kolejno obdzwaniamy osoby z listy rezerwowej, czy są chęci na miejsce, bo się zwolniło. Niestety, lista rezerwowych to trochę loteria – czasem zadzwonimy za kilka dni po Waszej wiadomości, a czasem 3 dni przed rozpoczęciem turnusu – wszystko zależy od tego, kiedy (i czy w ogóle!) ktoś zrezygnuje ze swojego miejsca. Prawdą jest, że czasem i na dzień przed wyjazdem szukamy kolonistów, bo ktoś miał nieszczęśliwy wypadek i musiał zrezygnować
Tak, natomiast dla porządku proponujemy rozdzielenie rezerwacji by każdy rodzic miał rezerwację dla swoich własnych dzieci (ma to odzwierciedlenie w umowie). Takie rozdzielenie robimy ręcznie, więc prosimy o kontakt mailowy w sprawie :)
Świat się zawalił i gdzieś umarł jednorożec ;) a na poważnie, zadzwońcie, podeślemy Wam link do rezerwacji jeszcze raz ;)
Na naszej stronie internetowej w zakładce dokumenty znajduje się wzór umowy. Natomiast po dokonaniu rezerwacji, poprzez link rezerwacyjny zobaczycie podgląd rezerwacji, z harmonogramem płatności oraz przyciskiem „umowa”. Plik z Waszą indywidualną umową pobierze się, gdy podacie pesel dziecka podany w rezerwacji. Plik nie chce się otworzyć? Możliwe, że w peselu w rezerwacji wkradł się błąd – zadzwońcie, zweryfikujemy temat
Trudno inaczej ogarniać kolonie na taką skalę ;) Zupełnie poważnie, może jakiś mały obóz dla grupki osób udałoby się ogarnąć, ale nie przy 1000 dzieci. Wypoczynek zgłaszany jest do kuratorium, jesteśmy zgłoszeni jako organizator turystyki i opłacamy gwarancję turystyczną oraz wszystkie wymagane składki. Obiekt jest kontrolowany przez straż pożarną, ITD i policja sprawdzają autokary, odwiedza nas sanepid, wpłaty są fiskalizowane, a Wy otrzymujecie faktury. Rozliczamy podatki w procedurze VAT marża, sprawdzamy wychowawców w rejestrze przestępców seksualnych i robimy wszystko inne, do czego obligują nas przepisy i co sprawia, że Wasze dzieci bawią się u nas dobrze, ale i bezpiecznie ;)
Nie, umowa jest zawarta w formie elektronicznej. W procesie rezerwacji jest okienko do zaznaczenia (bez tego „nie przejdziecie dalej”), w którym zaznaczacie, iż zapoznaliście się z zapisami umowy i akceptujecie jej treść. Wzór umowy na każdy z naszych turnusów jest dostępny na naszej stronie internetowej, abyście faktycznie przed rezerwacją mogli na spokojnie przeczytać umowę i w razie wątpliwości skontaktować z nami :)
Kartę kolonijną, a w zasadzie kartę kwalifikacyjną uczestnika wypoczynku, jednak wszyscy nazywamy ją kartką kolonijną ;) Dokument jest zgodny ze wzorem z rozporządzenia (tak, nie wymyślamy go sami) i zawiera informacje o Waszym Dziecku, dlatego jest taki ważny. Ważny zarówno dla nas, bo informacje o diecie, chorobach, alergiach, zachowaniach Waszego Dziecka pomagają nam jak najlepiej sprawować opiekę nad Waszą Pociechą. A dla kuratorium jest ważna, ponieważ jest elementem kontroli, którą przechodzimy zazwyczaj ze 3, 4 razy podczas wakacji – tak, tak, nie ma żartów, podczas kontroli wizytator sprawdza każdą z kart :)
Jest jeszcze jeden dokument, który wymagamy – oświadczenie o dawkowaniu leków. Dokument należy dołączyć do leków pakowanych dziecku i jest jednocześnie Waszą zgodą na dawkowanie tych leków, a także spisem medykamentów, które Dziecko ma przy sobie i może zażyć (czy to coś zażywanego na stałe, czy coś doraźnego jak spray do nosa, czy coś na ból głowy). Dlatego najlepiej oświadczenie spakować razem z lekami do jednej reklamówki/kosmetyczki/saszetki, bo z zasadzie jedno bez drugiego nie ma sensu ;)
Oczywiście. W stosownym czasie w bazie letnich wypoczynków możecie to sprawdzić ???? Polecamy: https://wypoczynek.men.gov.pl/
Oczywiście. Możecie sprawdzić to w dowolnym momencie w ogólnodostępnym rejestrze :) Polecamy: https://ewidencja.ufg.pl/ewidencja/obywatel/wyszukiwanie
Nie, płatność jest rozbita na raty
390 zł
Pierwszą ratę należy wpłacić w ciągu 3 dni oraz rezerwacji – jest to potwierdzenie rezerwacji miejsca. Kolejne raty należy wpłacić wg harmonogramu zawartego w umowie i pod linkiem rezerwacyjnym, czyli do 20.03, 20.04 i 20.05
Pewnie, w końcu tylko pieniądze nam w głowie :P Na kilka dni przed terminem płatności przesyłamy maila, iż termin się zbliża i należy dokonać płatności W wiadomości przesyłamy Wasz link rezerwacyjny, więc nie ma potrzeby przekopywać skrzynki w poszukiwaniu pierwszego maila z potwierdzeniem rezerwacji. Jeżeli nie dokonaliście płatności w terminie, to po kilkudniowym spóźnieniu otrzymacie kolejne przypomnienie, że płatność nadal nie dotarła, a już powinna była :)
Gdy ustalimy, że chcecie dokupić dziecku indywidualną dietę, to dołożymy do harmonogramu płatności dodatkową ratę, którą będziecie mogli uregulować jak pozostałe płatności za kolonie
Nie, płatności za kolonie przyjmujemy wyłącznie przelewem. Możecie skorzystać z opcji tradycyjnych przelewów lub z przekierowania do tzw. szybkich płatności z poziomu linka rezerwacyjnego
Dane do przelewu tradycyjnego znajdują się w umowie oraz pod linkiem rezerwacyjnym. Dodatkowo poprzez link rezerwacyjny możecie skorzystać z opcji przekierowania do tzw. szybkich płatności, które pozwolą na bezpośrednie zalogowanie się do Waszego banku lub płatność blikiem
Jeżeli przelew został zlecony w tradycyjny sposób, to faktycznie może pojawić się dopiero po kilku dniach (najpierw musi się u nas zaksięgować, a następnie musimy go ręcznie wprowadzić do systemu, a przyznajemy szczerze, nie zawsze jest to codziennie, choć naprawdę staramy się, by było to jak najszybciej). Jeżeli zleciliście „szybki przelew” jako przekierowanie z naszej strony internetowej, to płatność powinna pojawić się od razu. Jeżeli tak się nie stało, proszę sprawdzić czy środki na pewno „zeszły z konta” – niestety, zdarzało się, że coś się podziało po drodze i jednak przelew nie wyszedł z Państwa konta. Jeżeli środki zeszły z konta, a płatność dalej nie widnieje przy rezerwacji, to prosimy o kontakt i będziemy problem rozwiązywać :)
Pewnie, więcej w sekcji „faktury” :) A w skrócie fakturywystawiamy "na żądanie" ;)
Oczywiście, że świat się zawali ;). A tak na poważnie, to podchodzimy do tematu po ludzku, po kilku dniach się przypominamy mailowo, że nie mamy wpłaty. Gdy nie ma odzewu to po kilku dniach dzwonimy. Zazwyczaj do skutku i pełni wiary, że to co nam mówicie jest prawdą i faktycznie zapłacicie za kilka dni.
Nie. Czy to zrobimy? Od sezonu 2025 tak. Niestety w sezonie 2024 nasze zaufanie zostało nadszarpnięte, a przy okazji również nasz budżet. Ktoś twierdził, że zrobi przelew na dniach, albo że już zapłacił, ale jest problem z bankiem, że zrobi to z innego konta i tak dzieci spędzają beztrosko czas na koloniach, wracają do domu, a zapłata za kolonie nie zostaje uregulowana. Jest nam tak po ludzku przykro, bo gdy ktoś mówi, że ma zablokowane konto, bo skradziono mu portfel, to mówiliśmy OK, proszę sobie wszystko załatwić i zaczekamy na wpłatę. Wpłata po kilku dniach docierała. Teraz każda podobna opowieść stanie się niewiarygodna, bo zaufanie raz nadszarpnięte ciężko odbudować…
Nie :D Poza ceną za kolonie, jedyną możliwą opłatą dodatkową jest opłata za indywidualna dietę. Poza tym już tylko kieszonkowe dla Waszej Pociechy Was będzie kosztować ;)
Tak, zawsze jakaś część wpłaty podlega zwrotowi. Szczegółowo piszemy o tym w umowie w pkt VIII, ale po krótce i uogólniając dla wszystkich turnusów:
- jeżeli miejsce Waszego dziecka zajmie ktoś inny potrącamy opłatę manipulacyjną 200zł, a resztę zwracamy,
- jeśli rezygnujecie na więcej niż 72 godziny przed godziną zbiórki na turnus, a nikt nie zajmie Waszego miejsca, to z wpłat potrącamy ok. 50%, a resztę zwracamy
- jeśli rezygnujecie na mniej niż 72 godziny przed zbiórką l nikt nie zajął Waszego miejsca lub rezygnujecie w trakcie trwania turnusu, to zwracamy Wam stawkę żywieniową, która wynosi 45zł/doba
Tak, podaj na kogo ma być wystawiona faktura (imię i nazwisko nabywcy – rodzica/opiekuna lub duuużo rzadziej dziecka) oraz imię i nazwisko uczestnika kolonii oraz czy ewentualnie zakład pracy nie ma jakiś dodatkowych wymagań, co do informacji, które mają się znaleźć na fakturze
Tak, ale to musisz do nas zgłosić przed dokonaniem PIERWSZEJ płatności. Dlaczego to takie ważne? 99,99% naszych klientów to osoby prywatne, więc wszystkie wpłaty są nabijane na kasę fiskalną, a do paragonu bez NIPu nie można wystawić faktury, więc musimy mieć wcześniej Twój NIP by do Twojej zapłaty nie nabić paragonu (lub nabić paragon z NIPem)
Faktury wystawiamy w formie elektronicznej i przesyłamy Wam na maila. Jeżeli potrzebna jest faktura papierowa z pieczątką i podpisem, to prosimy o taką informację i możemy dokument przekazać Dziecku, gdy wraca z kolonii do odmu :)
Poza danymi naszej firmy i Waszymi jako nabywcy, to na fakturze jest imię i nazwisko dziecka, koszt kolonii i że zapłaciliście za usługę przelewem. Jako pozycja na fakturze pojawia się: „Kolonie w Istebnej w terminie …. (podana data turnusu, w którym udział brało Wasze dziecko)”.
Nazwa zgodna z prawdą – na naszych koloniach nie ma odwiedzin rodziców, nie organizujemy popołudnia z rodzicami czy czegokolwiek tego typu :)
Pewnie, że możecie, w końcu to Wasze dziecko :) chcemy po prostu dać Wam czas na przemyślenie tej decyzji ;), gdy przyjeżdżacie nie spędzacie z dzieckiem czasu na terenie ośrodka, bo tu nie ma miejsce byście wspólnie posiedzieli. Gdy przyjeżdżacie dziecko traci zajęcia programowe, które odbywają się w tym czasie. Dziecko ma zapewnione atrakcje i jedzonko, więc poza awaryjnymi sytuacjami nie ma potrzeby go dodatkowo zaopatrzać w trakcie turnusu. Spotkanie z Wami podczas turnusu często kończy się wspólnym powrotem do domu, bo dziecko nie chce ponownie się z Wami rozstawać, a Wy nie macie sumienia, by go nie zabrać. A teraz pytanie z naszej strony do WAS: Czy naprawdę wysyłacie dziecko na kolonie po to by za 3 dni gnać specjalnie samochodem godzinę czy dwie by zabrać go na lody na godzinę? ;)
Nie, zapewniamy transport autokarowy z Katowic i na zakończenie turnusu również do Katowic dzieci odwozimy
Mogą, choć zdecydowanie odradzamy, bo te często nasilają dolegliwości spowodowane chorobą lokomocyjną, a w zasadzie od razu po przyjeździe do Istebnej śmigamy na obiad, więc szkoda zapychać brzuszek, gdy na dzieci czeka już pełnowartościowy ciepły posiłek )
Od dobrych kilku lat korzystamy gościnnie z parkingu przy cmentarzu komunalnym w Katowicach przy ul. Murckowskiej. Parking jest spory, więc i Państwo macie się, gdzie zatrzymać ;)
Tak, prosimy wcześniej o bezpośredni kontakt, abyśmy nie czekali na Was w Katowicach oraz ustalimy o której najlepiej żebyście byli na miejscu :)
W to samo miejsce, czyli na parking przy cmentarzu komunalnym przy Murckowskiej w Katowicach
Nie
Nie
Dajemy radę ;) Podczas przejazdu z Katowic z dziećmi podróżują już wychowawcy, więc dzieci są zaopiekowanie. Jeżeli jednak wiecie, że dziecko będzie odczuwać dyskomfort w czasie jazdy, to prosimy stosownie wcześnie przed podróżą podać dziecku leki na chorobę lokomocyjną.
Jeżeli to przeziębienie, to po konsultacji z Wami aplikujemy leki z tych doraźnych, które dziecku spakowaliście. Jeżeli dzieje się coś poważniejszego niż katar lub dolegliwości nie ustępują, to śmigamy do lokalnego ośrodka zdrowia.
Nie ma tego w naszej ofercie. Jeżeli interesuje Was taka opcja możemy podać kontakt do naszego agenta lub możecie skontaktować się z innym dowolnym z prośbą o przygotowanie takiej polisy - nie mamy tu żadnych profitów, więc naprawdę nie polecamy nikogo konkretnie ;). Uczulamy: na zawarcie polisy macie kilka dni od dokonania rezerwacji, dlatego radzimy nie zwlekać, jeżeli interesuje Was takie zabezpieczenie
Dzwonimy po pogotowie lub jeżeli nie jest to stan zagrażający, to pędzimy na własną rękę do szpitala pediatrycznego do Bielska
Jasne :) Koloniści mają ubezpieczenie od następstw nieszczęśliwych wypadków na kwotę 15.000zł
Kilkanaście, w młodszych wiekowo grupach dzieci jest ok. 8-12, a w starszych ok. 15-19
Różnym, ważne, że zgodnie z prawem mogą taką pracę wykonywać i że są kompetentni, a to czy mają lat 20 czy 50, to nie ma znaczenia ;)
Pewnie, a jakie warkocze potrafią zaplatać ;)
Tak
Ukończone 18 lat, ukończoną szkołę średnią, ukończony kurs dla wychowawców kolonijnych, zaświadczenie o niekaralności i zaświadczenie, iż nie znajduje się w rejestrze Sprawców Przestępstw na Tle Seksualnym
Tak
Tak, w większości przypadków w kadrze są osoby, które pracowały z nami w latach poprzednich, a „nowi” wychowawcy to często osoby z polecenia naszych dotychczasowych wychowawców lub nasi byli koloniści. Tak, część naszej kadry jeszcze parę lat temu była po drugiej stronie mocy ;)
Najlepiej w walizkę lub dużą torbę, o ile pomieści wszystkie rzeczy, generalnie jak wolicie
Przed koloniami przygotujemy szczegółową listę rzeczy, które muszę się w bagażu znaleźć. Z rzeczy „must have”, oczywiście poza ubraniami letnimi i trochę cieplejszymi i bielizną, w bagażu powinny być: kurtka przeciwdeszczowa, czapka na głowę, mały plecak na spacery (by zmieścił wodę), butelkę/bidon na wodę, wygodne buty (NIE NOWE), wysokie skarpetki (takie na wyjście do lasu, by chroniły kostkę), leki doraźne i te zażywane na stałe, kosmetyczka (szczoteczka i pasta do zębów, żel do mycia, szampon, grzebień, podpaski/tampony dla dziewczynek, krem do opalania)
To czego dzieci nie powinny mieć zgodnie z przepisami prawa oraz to co może być niebezpieczne – alkohol, papierosy, e-papierosy, narkotyki, strzykawki, noże, zapalniczki. Ale to chyba oczywiste ;)
Nic ;) Możecie do nas dosłać lub możemy postarać się dokupić na miejscu, ale pamiętajcie, że mieszkamy na wsi i naprawdę nie wszystko od ręki dostaniemy. W sensie szczoteczka do zębów, chusteczki czy mydło to nie problem, ale jakiś konkretny lek czy ubranie/buty w konkretnym rozmiarze mogą być problemem
Pewnie, wśród kadry wychowawczej i pozostałych pracowników Halniaka zawsze znajdzie się ktoś do pomocy z bagażem :)
Pewnie, z pluszowym przyjacielem zawsze raźniej
Nie, nie ma takiej potrzeby. Mamy na stanie rękawki do pływania (w różnych rozmiarach), makarony, deski, piłki i inne akcesoria do pływania. Szkoda pakować zbędne rzeczy
No pewnie :D z naszych rad i doświadczenia:
o Podpisujcie rzeczy swojego dziecka, wszystkie rzeczy – ubranka, buty, bidony, okulary. Naprawdę nie zdajecie sobie sprawy, ile rzeczy dzieci zostaje po każdym turnusie, gdyby były podpisane, to znalezione mogłyby trafić do właściciela bardzo szybko
o Nie dawajcie dzieciom nowych rzeczy – dzieci ich po prostu nie rozpoznają, gdy przychodzi do pakowania z kolonii, czasem zwyczajnie szkoda nowych ubrań (większą część czasu spędzamy na świeżym powietrzu i dobrze się bawimy, a błoto, las, piach czy wyjście na jagody mogą generować plamy), a nowe buty mogą okazać się bardzo niewygodne i ocierać nóżki
o Przymierzcie z dziećmi ubrania i buty, które im pakujecie, zwłaszcza takie, których nie noszą na co dzień – może głupio to zabrzmi, ale bywały kurtki przeciwdeszczowe które okazywały się za małe albo buty, które zaczynały cisnąć w stopy
o Młodszym dzieciom warto zrobić pakieciki na każdy dzień – koszulka, spodnie, majtki, skarpetki. Młody kolonista nie kmini co do czego pasuje i czy już było noszone ;) a i Wy nie musicie telefonicznie interweniować, że dziecko od 4 dni na zdjęciach jest w tej samej koszulce ;)
o Weźcie na poważnie to co wpisujemy w liście do pakowania :P :P nie ma w niej kaloszy czy parasola, bo są niepotrzebne, ale jest kurtka przeciwdeszczowa, którą dziecko koniecznie powinno mieć. Prognozy na 7 dni turnusu mogą być dobre, ale na miejscu się okazuje, że przychodzi deszcz czy burza i potem kurtka czy cieplejsza bluza by się przydały. Piszemy o lekach doraźnych, bo one naprawdę się przydają – potem słyszymy w słuchawce „ale moje dziecko nigdy na wyjeździe nie miało kataru, więc nie ma kropli na katar”, a u nas akurat się przeziębiło, smarka borok i musi czekać zanim pojedziemy do apteki, bo właśnie tych doraźnych leków zabrakło ☹ u dziewczynek naprawdę warto spakować podpaski/tampony – tylko Pani Kiero wie, ile dziewczynek wsparła przy pierwszym okresie, który złośliwym zrządzeniem losu pojawił się akurat na kolonii. Podsumowując, ta lista rzeczy do spakowania jest przez nas przemyślana i poparta latami doświadczeń kolonijnych i potrzeb, które podczas turnusu się pojawiły ;)
Na naszej stronie są opisy każdego z turnusów i tam również znajduje się program. Program znajduje się również w umowie
Tak. Turnusy różnią się długością trwania oraz wiekiem dzieci, dla których jest dedykowany, więc i program jest zróżnicowany
Nie. Część atrakcji jest faktycznie ustalona z góry (np. wycieczki), jednak część jest zależna od pogody i czasem naprawdę czekamy do ostatniej chwili z decyzją, czy dana atrakcja wydarzy się za chwilę (zazwyczaj dotyczy to festiwalu kolorów na turnusie 13-dniowym i krótkometrażowym)
Jak najlepiej B-) Dzień na koloniach rozpoczyna się rozgrzewką w grupach wychowawczych, następnie jest śniadanie, a później realizujemy atrakcje z programu. Turnusy 13-dniowe i krótkometrażowe o godzinie 10:00 mają apel z Panią Kiero. Po południu jest obiad, po obiedzie chwila na odpoczynek, a dzieci na Mojej Pierwszej Kolonii obdzwaniają rodzice. Następnie kolejna porcja zajęć. Później kolacja. Dzieci na MPK po kolacji mają czas na krótkie zajęcia programowe, a później na kolorowanie/czytanie/oglądanie bajek oraz kąpiel, a dzieci na turnusach 13-dniowych i krótkometrażowych mają jeszcze wieczorne zajęcia - np. konkursy jak Mam Talent, wieczorne karaoke, później kąpiel i do spanka by nabrać sił na kolejny dzień pełen kolonijnych wrażeń.
No jasne :D Nasz profil na Facebooku pełen jest zdjęć kolonijnych. Z każdego dnia każdego turnusu robimy relację zdjęciową, więc w galerii zdjęć znajdziecie folderki podpisane turnusem oraz kolejnym dniem w ramach turnusu :) Zachęcamy do oglądania, bo w końcu najlepiej kupuje się oczami :D
Kluczowym jest czy dziecko chce jechać, jeżeli tak, to gips nie jest przeszkodą. Wiadomo, że brykanie na dmuchańcu nie będzie tak intensywne, a przed festiwalem kolorów trzeba przejść zabieg „streczowania” gipsu, ale z drugiej strony letni czas z rówieśnikami na pewno świetnie wspiera proces leczenia
Leki zażywane przez dzieci na stałe, zwłaszcza, gdy jest to już „uregulowany stan” w procesie leczenia nie są żadnym przeciwwskazaniem do udziału w koloniach. Przed wyjazdem prosimy o przygotowanie leków zażywanych przez dziecko na stałe oraz leków doraźnych oraz oświadczenie ze zgodą na ich podawanie. Na miejscu leki są odbierane przez wychowawcę i wychowawca zgodnie z informacja z oświadczenia podaje dziecku leki, dlatego ważne jest rzetelne i precyzyjne wypełnienie oświadczenia – znajduje się w zakładce dokumenty, możecie od razu zerknąć ;)
Tak, aczkolwiek daj nam o tym znać wcześniej, zwłaszcza jeżeli Twoje Dziecko np. szybko się denerwuje, źle znosi głośne miejsca (ponad 100 dzieci potrafi zrobić hałas ;) ), ma problemy z kontaktami z rówieśnikami – przedyskutujmy czy na pewno na naszych koloniach będzie się dobrze czuło i dobrze bawiło. Jednocześnie musicie mieć na uwadze, że nasi Wychowawcy to nie są terapeuci specjalizujący się w w/w dysfunkcjach.
Tak, możemy przygotować posiłki z wykluczeniem alergenów. Indywidualna dieta wiąże się z dodatkową opłatą (150zł za turnusy tygodniowe i 200zł za turnusy 13-dniowe). Jeżeli nawet śladowe ilości mogą powodować wstrząs anafilaktyczny, daj nam wcześniej znać i potwierdzimy czy na pewno możemy zapewnić takie „sterylne” warunki
Tak
Tak:
o Turnus 13-dniowy i Krótkometrażówka: czas na dzwonienie i swobodne korzystanie z telefonów 9:00-10:00 oraz 18:30-19:30. To jest czas, kiedy po śniadaniu i kolacji Koloniści mają trochę czasu dla siebie i na korzystanie z telefonów również. Nie gonimy kolonistów, gdy mają telefony ze sobą, ale prosimy by je wyciszali/wyłączali i nie korzystali z nich w pozostałym czasie, a korzystali z zajęć, które dla nich przygotowaliśmy. Nie zabieramy odgórnie telefonów kolonistom, jednak, jeżeli takie jest Wasze życzenie w przypadku Waszego dziecka, to możemy to robić i przekazywać telefon do korzystania tylko na wyznaczony czas
o MPK: czas na dzwonienie i swobodne korzystanie z telefonów: 15:15-16:15. W pozostałym czasie telefony są zdeponowane u wychowawców
Nie, zupełnie nie ma takiej potrzeby. Jeżeli potrzebujecie kontaktu z dzieckiem albo dziecko z Wami to służymy naszym telefonem – zadzwońcie do Pani Kierownik i przekażemy dziecku słuchawkę (tylko pamiętajcie o porach dzwonienia na turnusie, na którym jest Wasze dziecko ;) )
W miarę naszych możliwości i umiejętności pomożemy :D
Czy mogę zadzwonić do dziecka na 2 minutki wieczorkiem powiedzieć dobranoc? Absolutnie proszę tego nie robić, zwłaszcza w przypadku młodszych dzieci na jednym z pierwszych wyjazdów. Niestety, gdy dziecko jest zmęczone i jednak, nie czarujmy się, tęskni za Wami, to usłyszenie Was wieczorem jest często taką iskierką rozpalającą wieczorną falę tęsknot i płaczu. Naprawdę oszczędźmy tego wszystkim, dla dziecka to jest trudne poradzić sobie z tymi emocjami, dla Was to jest trudne, bo słyszycie, że dziecko płacze i nie możecie za wiele zrobić, i trudne jest to dla nas by jakoś pocieszyć tego małego człowieka i pomóc mu spokojnie zasnąć.
Tak, wiemy o tym i nic nie jesteśmy w stanie z tym zrobić, poza uprzedzeniem Was, że mamy taki problem ;)
Tak, Pani Kiero jest pod telefonem przez całą dobę, ale nim zadzwonicie w środku nocy zastanówcie się czy temat tego wymaga, jeżeli tak, to dzwońcie natychmiast, jeżeli nie, to 7 rano jest bardziej ludzką porą ;)
605260578
605260578 – numer Pani Kierownik i zostanie przekazany wychowawca
605260578 Pani Kiero
577689789 biuro
W ramach kolonii dzieci mają zapewnione pełne wyżywienie tj. śniadanie, obiad z deserem (podwieczorkiem) i kolację, do tego dostęp do owoców na stołówce
Śniadania są w formie bufetu szwedzkiego, a na nim wybór pieczywa (bułki, słodkie rogale, chleb jasny i ciemny, pieczywo tostowe), mleko, wybór płatków, kakao, krem czekoladowy, dżemy, wędliny, ser żółty, twarożki (z rzodkiewką, brzoskwiniami, szczypiorkiem), pasta jajeczna, jajecznica, jajka na twardo, pomidory, ogórki, parówki, sałatka. Obowiązuje zasada najpierw konkrecik, potem coś słodkiego ;)
Zupa, drugie danie, kompot i deser, a co na przykład?
Przykładowe zupy: Zupa ogórkowa, pomidorowa, rosół, krupnik, krem z warzyw, biały barszcz
Przykładowe drugie dania: kotlet z kurczaka, gulasz z kaszą i ogórkiem, paluszki rybne, kotlet schabowy, udko z kurczaka, gołąbki,
Przykładowe desery: batonik, wafelek, domowe ciasto, arbuz, ciasteczka, lody
Coś na ciepło i zimna płyta
Przykładowe coś na ciepło do kolacji: parówki zapiekane z serem, naleśniki z dżemem, racuchy, spaghetti, kopytka z serem
Oczywiście – na stołówce jest dostępna woda filtrowana, którą można napełnić bidon oraz jest dostępna herbata lub kompot. Dodatkowo na terenie obiektu pod wiatą mamy wodopój – dwa dystrybutory z filtrowaną wodą gazowaną i niegazowaną. Dlatego prośba by spakować dziecku butelkę lub bidon, by mogło sobie zawsze uzupełnić zapas wody (odradzamy butelki z filtrami, jeżeli dziecko lubi wodę gazowaną – niestety butelka z filtrem napełniona wodą gazowaną staje się kulą śnieżną – gaz w wodzie powoduje uszkodzenie filtra). Woda z dystrybutorów oraz na stołówce jest filtrowana, dlatego nie ma potrzeby kupowania ekstra butelek filtrujących. Odwodnienie to najczęstszy powód bólów głowy, dlatego staramy się przypominać kolonistom o piciu ;)
Powinniście zawrzeć taką informację w karcie kolonijnej. Przygotowujemy posiłki z wykluczeniem alergenów. Jeżeli alergia wymaga od nas specjalnego przygotowywania czy zaopatrywania, to przygotowanie takiej indywidualnej diety będzie się wiązało z indywidualną dietą (200zł turnusy 13-dniowe i 150zł turnusy tygodniowe).
Będzie jadło trawę :P i oczywiście inne roślinne produkty. Możemy przygotować posiłki zarówno wegetariańskie, jak i wegańskie. Wpiszcie informację o diecie w karcie kolonijnej. My dodamy ratę płatności, a dziecko na miejscu będzie jadło zgodnie z preferencjami :)
Generalnie nie zmuszamy dzieci do jedzenia. Zjedzenie kotleta i ziemniaczków, ale zostawienie surówki jest dla nas ok. Ważne jest dla nas, by dziecko jadło cokolwiek, bo potem wiadomo nie ma siły, bolą brzuszki, główki i ogólnie marudy. Więc jeżeli Wasze dziecko jest niejadkiem, nie lubi wielu produktów lub w zasadzie mówimy o wybiórczości żywieniowej – dajcie znać w karcie kolonijnej. Ustalimy wtedy, co dziecko awaryjnie będzie jadło oraz, czy gdy dziecko odmówi jedzenia, to faktycznie mamy to zaakceptować i odpuścić, czy jednak starać się je namawiać do jedzenia. Wiemy, że dzieci są różne, chcemy po prostu wiedzieć, jak mamy działać i jakie jest Wasze podejście, dzięki temu możemy szybko działać w konkretnych sytuacjach już na miejscu w trakcie trwania kolonii ;)
No ba, pewnie ;) kadra wychowawcza młodszych grup i w szczególności na turnusach moja pierwsza kolonia ma oko na to co dzieci nakładają na talerze z bufetów, czy faktycznie jedzą, pomagają nalać zupę. W razie potrzeby odbywa się również szkolenie z przygotowania kanapek, smarowania masełkiem itd. By mały brzuszek po śniadanku był pełny i gotowy na dzień pełen wrażeń. Przypominamy nadal najpierw konkrecik, a potem tosty z dżemem, a odrobina mleka z kulkami czekoladowymi to nadal trochę za mało ;)
Rano standardowe śniadanko, następnie dostają prowiant na cały dzień zwiedzania (dwie kanapki, batonik, jabłko, woda 0,5l), po przyjeździe kolacja, czyli coś na gorąco i zimna płyta.
Rano standardowe śniadanko, w plenerze mają posiłek polowy – ciepły makaron z sosem i herbata, a po powrocie ze spaceru obiadokolacja.
W Halniakowym Dworze, który jest pawilonem w ramach Centrum Halniak. Wszystkie pokoje mają swoje łazienki i pokoje są bardziej kameralne, tj. 2- i 3-osobowe oraz jeden 4-osobowy
W pawilonach A, B, C i D Centrum Halniak. Wszystkie pokoje są z łazienkami, a część z nich ma balkony. Pokoje są 3-5-osobowe. Mamy też jeden pokój 6-osobowy
Tu sugerujemy spakowanie opaski na oczy do spanka, a w domku najlepiej potrenowaniem spanie z czymś na głowie. Niestety, często dopiero po pierwszej nocy, już na koloniach, wychodzi jakie preferencje nocne mają współlokatorzy. Dlatego jeżeli Wasz kolonista nie zaśnie przy świetle warto pomyśleć o spakowaniu takiej opaski w razie “W” ;)
Pojedyncze łóżka z pościelą, szafy do przechowywania ubrań, telewizor
Wszystkie nasze pokoje mają kabiny prysznicowe
Pewnie, wśród kadry wychowawczej i pozostałych pracowników Halniaka zawsze znajdzie się ktoś do pomocy z bagażem :)
Nie. O ciepłą herbatkę koloniści zawsze mogą poprosić wychowawcę, a zupki chińskie są niezdrowe ;)
Niestety, nie. W takich sytuacjach proponujemy by spakować dziecku małą lampeczkę ledową, którą można w dowolnym miejscu postawić i naładować w ciągu dnia
Pewnie. Prosimy o przesłanie informacji na maila, które dzieci mają być razem zakwaterowane. Proszę mieć jednak na uwadze, że gwarantujemy wspólne zakwaterowanie, a nie zakwaterowanie w pokoju konkretnej wielkości. Tzn. dwie dziewczynki będą razem, ale możliwe, że w pokoju 5-osobowym ;)
Nie. Dzieci zawsze zakwaterowane są w podziale na płeć
Tak, ale należy zgłosić to na miejscu i taką informację przekażcie swoim dzieciom – gdy Pani Kierownik wyczyta podział na grupy i przydzieli Wam wychowawcę, to zgłoś się do Pani i powiedz Jej, że chcesz być z kolegami, którzy byli wyczytani do innej grupy. Prośba zostanie uwzględniona, dzieci pomigrują między grupami i po kilkunastu/dzięsiu minutach wszyscy będą z preferowanymi kolegami w grupie. Mała* do powyższego: jeżeli dzieci różnią się wiekiem, ale bardzo chcą być razem albo Wam, rodzicom, na tym zależy, to wtedy przydzielamy starsze dziecko zgodnie z wiekiem młodszego dziecka. Ale zawsze najpierw polecamy spróbować “życia” w swojej grupie wiekowej, bo naprawdę dzieciaki świetnie sobie radzą i nie ma potrzeby, aby starsze cały czas było z młodszym ;)
Element zostanie usunięty i nie będzie można go przywrócić